31 stycznia 2015

Morderstwo po drodze, czyli sprawa dla Herkulesa Poirota

Podróże. Okazja do poznawania. Nowi ludzie, nowe miejsca, inne kultury, niezapomniane przeżycia. Ale też długie godziny spędzone w zaduchu  - na pokładzie statku, w samochodzie, czy też... w pociągu. Pociągu, który przejeżdża kawał świata, z osobistościami różnych ras i narodowości. 
W Orient Expressie znajduje się też przypadkowo Herkules Poirot, a razem z nim trup, zamordowany sztyletem w swoim przedziale w środku nocy. Trzynastu pasażerów wagonu - trzynastu podejrzanych. Czy odciętemu przez śnieg od reszty świata detektywowi uda się zgadnąć, kto stoi za morderstwem? Kim jest, a raczej kim była tajemnicza ofiara? I dlaczego akurat pociąg?

"Niemożliwe nie może się zdarzyć, wobec tego pozornie niemożliwe musi być możliwe."

25 stycznia 2015

Są takie dni, kiedy wszystko jest możliwe

Gracetown.
Zwykłe, spokojne miasteczko, pełne zwykłych, spokojnych ludzi. 
I śnieżyca, która zamyka je pod grubą warstwą białego puchu. 
W Święta Bożego Narodzenia. 
Na tych ośnieżonych drogach splatają się ze sobą losy różnych osób. 
Możecie nazwać to przypadkiem. 
Albo przeznaczeniem.
Jak dla mnie to bożonarodzeniowy cud. 

Poznajcie Jubilatkę i jej rodziców zakochanych we wiosce Flobie. Jeba, który za wszelką cenę musi dotrzeć do Starbucksa. Stuarta, samotnego i rozpaczającego po czyjejś stracie. Diuk, która wbrew pozorom jest dziewczyną. JP, który na wszystkich mówi upośladki i Tobina, zwykle rozsądnego, a jednak przemierzającego zaspy z Twisterem. Addie,  egocentryczną i nieco zagubioną.

21 stycznia 2015

Wyjątkowo o muzyce, bo czasem warto spróbować czegoś nowego


Musicie wiedzieć, że z reguły nie słucham muzyki (już widzę Wasze miny!). Jakoś nie odczuwam takiej potrzeby. Owszem, lubię sobie pośpiewać albo raczej pofałszować, a gdy leci coś w radiu, czy telewizji to słucham i nucę melodię. Jednak nigdy nie chodzę ze słuchawkami w uszach. Poza tym mam w domu takę pewną istotę, która chodzi do szkoły muzycznej i zamęcza mnie granymi na flecie poprzecznym etiudami, gawotami, gamami i innymi ami, które, słuchane z bliska, potrafią człowieka zamęczyć. Jednak jestem też człowiekiem i zdarza się, że jakaś piosenka/utwór mi się spodoba, a nawet wryje mi się głęboko w psychikę. I dzisiaj właśnie chciałam napisać o niektórych wykonawcach, piosenkach, utworach, których słucham...

16 stycznia 2015

Czyli da się oszukać Matta Hidalfa! (recenzja prawie przedpremierowa)

Matt Hidalf. Klątwa cierniMatt Hidalf - sprytny, okrutny i genialny jedenastolatek, ze zbyt wysokim mniemaniu o sobie, egoista, lubi być w centrum uwagi, kocha się w podstępach i intrygach. Poza tym często "negocjuje", szantażuje i nie cofnie się przed niczym, aby dojść do wyznaczonego celu. Ożenił króla z bezzębną wiedźmą, dostał się do Akademii Elity, najzwyczajniej w świecie oszukując. 
Teraz jednak reputacja najsłynniejszego chłopca w królestwie stanie pod znakiem zapytania. Pan Hidalf i Wielki Myśliciel, król, starają się o upokorzenie młodego Hidalfa. Czy niepełnoletni może się ożenić?
W tym czasie w Akademii dzieje się coraz gorzej. Ktoś rzuca na szkołę klątwę cierni, a wieżę doktora Suponta, zawsze otwartej dla każdego, pilnują Czarne Serca. 
Czy bracia Estaff próbują wtargnąć do Elity? 
I jaką rolę  tym wszystkim odegra Matt?

13 stycznia 2015

Tik tak, kochani, tik tak - czyli trochę o książkowej niemocy

Też macie wrażenie, jakby czas płynął za szybko? Tak jakby minuty, godziny, dni przeciekały Wam przez palce? Ciągle mamy nowe plany, cele, postanowienia i wiele z nich nam jakoś ulatuje - czego, oczywiście, sprawcą jest nie kto inny, tylko czas. A jak to mówią...

11 stycznia 2015

Las przez duże "L", miejsce dziwnych zdarzeń

Zdziecinniałaś do reszty?!
Tak. Zdziecinniałam. I to bardzo. Do reszty. Wyobraźcie sobie, że w ostatnim czasie sięgam tylko po książki dla dzieci! Serio! Skończyłam właśnie "Uroczysko", zaraz zabieram się za "Matta Hidalfa". Ale jakoś mi to nie przeszkadza, bo...

Powracamy do Uroczyska. Nieprzebytego Boru. Trwa zima, mieszkańcy Lasu ledwie wiążą koniec z końcem, nie mają co jeść, a w całej krainie panuje przeraźliwy mróz. Jednak nie to jest najgorsze, w Lesie Południowym zaczynają się kłopoty. Z trudem odzyskany pokój i nowo powstały rząd zaczyna się walić. Ludzie (i zwierzęta) żyją w strachu, przepełnieni fałszywym patriotyzmem. Jednak nie to, jeszcze nie to, jest najgorsze. Są pewne osoby, które chcą zdobyć władzę nad Lasem. A w tym celu muszą pozbyć się wszystkich, którzy mięli związek z rewolucją. Także Duni. Skrytobójcy zaczynają polowanie...

8 stycznia 2015

Bo ze śniegiem i kubkiem kakao najlepiej smakuje...

KSIĄŻKA! 

Jeśli właśnie książka przyszła Wam pierwsza do głowy, to znaczy, że jesteście przewlekle chorzy, na zwany profesjonalnie powieściomanizm Oczywiście nie da się tego całkowicie wyleczyć, ale można sprawić, aby choroba była mniej uciążliwa. Aby żyć musimy jedynie czytać - dobre książki! Ach, czy jest coś przyjemniejszego, niż ułożenie się wygodnie z miękką podusią pod pleckami na ulubionym fotelu/sofie, ze świetnie zapowiadającą się książeczką w ręku i kubkiem kakao/herbaty w drugiej, ze śniegiem wspaniale (w tym roku naprawdę wspaniale!) sypiącym za oknem? Dla książkohlików? Raczej nie! Więc ciesząc się tą piękną chwilą, bielą na drzewach i zaróżowionymi od zimna policzkami, czytajmy ile wlezie! 

4 stycznia 2015

Co się kryje za cmętarzem zwieżąt?

Zanim zacznę pisać recenzję, na którą zresztą zbieram się już od dłuższego czasu i dalej nie mogę nic naskrobać (jeżeli to czytasz to znak, że jednak mi się udało), powiem może krótko, dlaczego akurat "Cmętarz zwieżąt". Cóż, nazwisko Stephena Kinga na pewno obiło Wam się o uszy (kurczę, przecież każdy go zna!). Autor takich książek jak "Christine", "Carrie", "Zielona mila", "Miasteczko Salem"... Po wakacyjnej lekturze "Podpalaczki", która była naprawdę w porządku, postanowiłam sięgnąć po coś jeszcze króla horrorów. Mój wybór padł akurat na "Cmętarz" z powodu intrygującego opisu i hipnotyzującej zielonej okładki. 

O czym jest ta powieść? O pewnej rodzinie, Rachel, Loisie i ich dwójce dzieci, o wyprowadzce i małej miejscowości, w której wszyscy się znają. O domu położonym nieopodal lasu i szosy, niedaleko tajemniczego cmentarza dla zwierząt. Jednak już niedługo rodzina Creedów przekona się, że w głębi lasu jest coś jeszcze. Coś, co na zawsze zmieni ich życie.

1 stycznia 2015

Domowa biblioteczka - na dobry początek 2015


Witajcie!

Dzisiaj postanowiłam zrobić posta, w którym pokażę Wam moją ukochaną domową biblioteczkę, co nie będzie łatwe, bo jak widzicie, moje półeczki ustawione są podłużnie. A jak pokazać taką biblioteczkę na zdjęciu?! 

Muszę przyznać, że przez ostatnie dwa lata moja duma się nieco rozrosła i naprawdę cieszy oczy, tym bardziej, że zajmuje dużą część mojego pokoju (ok, naszego, pokój dzielę z młodszą siostrą ^^ Książki też mamy w pewnym sensie wspólne. Bardzo opłacalny interes!). Ślicznie to wygląda, prawda?

Ostatnio zabrakło nam miejsca, więc część książek przeniosła się na półkę nad komputerem, co zresztą za chwilkę zobaczycie. :))

Widzicie coś ciekawego? A może jakieś powieści goszczą i u Was? 

Większość naszych książek to powieści dla dzieci i młodzieży, w  końcu jeszcze nie wyszłam z tej przeklętej grupy nastolatków. 

Nie stosuję żadnego sposobu układania. Byleby ładnie wyglądały i wszystkie się zmieściły ^^ Szczerze mówiąc, dawno skończyło mi się miejsce na nowe powieści, ale kombinuję, kombinuję i zawsze znajdzie się trochę przestrzeni :) Prawie pod samym sufitem nawpychałam wszystkie wygrane w jakiś szkolnych konkursach (całkiem niepotrzebne) encyklopedie i poradniki, i książki z lat dzieciństwa (tak trudno się ich pozbyć!).  


Dobra! Zaczynajmy! Mam nadzieję, że wszystkie tytuły widać dobrze. ^^