Być może pamiętacie, że na blogu pojawił się kiedyś post będący listą 100 książek z literatury klasycznej (szeroko rozumianej - chodziła raczej o pozycje starsze, wydane przed 1980). Z trzech powodów postanowiłam po raz kolejny zabrać się za robienie podobnej listy. 1) Wcześniej sprawiło mi to niemałą uciechę. 2) Wydaje mi się, że i Wam tego typu posty się spodobały. 3) Chciałabym przejrzyście skatalogować powieści, które chce n a p r a w d ę przeczytać, a taki spis wiele ułatwia. Od razu mówię - nie wiem, czy uda mi się znaleźć aż 100 książek. Ale postaram się!
25 września 2016
17 września 2016
Czy naukę angielskiego można połączyć z... przyjemnością?!
Oto ja. Człowiek, który zapytany o to, dlaczego nie lubi języków obcych, najchętniej odrzekłby, że jest patriotą z krwi i kości. Człowiek zakochany w tym, co ojczyste, a zwłaszcza w polskim języku. Człowiek, który słysząc angielski akcent wzdryga się mimo woli, cierpiąc katusze na każdej lekcji, myśląc, że zaraz zostanie podstępnie zmuszony do wydukania czegoś w języku mu niemiłym. Ale też człowiek zdający sobie sprawę z tego, że bez znajomości angielskiego ani rusz i że poznanie go nie jest żadną ujmą na honorze, wręcz przeciwnie - jest ogromną zaletą. Pozostaje tylko jeden problem. Jak nauczyć się języka? Jak tego dokonać? Jak się nie załamać i trochę tego angielskiego liznąć? Myślę, że każdy książkoholik odpowie mi tak samo. Książka. Oto rozwiązanie wszystkich problemów!
7 września 2016
Co w blogosferze piszczy? #1 Sierpniowy (spóźniony) spacerek po blogach!
Kochani, dzisiaj nie przychodzę do Was sama, a z całym mnóstwem przeciekawych osobistości (które nawet nie wiedzą, że właśnie się o nich tu pisze)! Ostatnimi czasy przeglądając wręcz maniakalnie blogosferę, zdałam sobie dobitniej niż zwykle sprawę z kilku rzeczy. 1) Istnieje całe setki, tysiące polskich blogów książkowych, o których istnieniu nawet nie zdaję sobie sprawy. 2) Istnieje dziesiątki, setki blogów książkowych, o których istnieniu nawet nie zdaję sobie sprawy, a które naprawę warto poznać. 3) Istnieje mnóstwo, całe ogromne m n ó s t w o fenomenalnych blogerów, którzy zasługują na to, aby o nich mówić, których posty i notki ciekawią, bawią i wywołują chęć dyskutowania. I to właśnie im chcę poświęcić nowy cykl na blogu, który jak na razie nosić będzie wdzięczną nazwę: "Co w blogosferze piszczy?"!
4 września 2016
"Ciekawe, czy w naszym wieku są w ogóle jacyś ludzie zadowoleni ze swojego życia"?

Marlena trzyma wewnątrz siebie Demona. (A może nawet cały ich wór.) To wszystkie negatywne uczucia, poczucie winy, smutek, ból, zazdrość, niechęć i złość, które ciągle wyłażą niechciane na zewnątrz. Marlena jest sierotą i zdaje się, jakby wciąż żyła tylko tym, choć straciła rodziców gdy była jeszcze dzieckiem. Poza tym ma kochającego dziadka i wujków, do których jeździ co roku na wakacje, do Kanady. Nie powinno być więc tak źle. A jednak dziewczyna często nie może poradzić sobie z własnymi uczuciami i emocjami, wpadając ciągle w podły nastrój i ukrywając łzy między oparami szczypiącej w oczy cebuli.
Subskrybuj:
Posty (Atom)