16 kwietnia 2014

85) Wielka Czwórka

Niech ktoś tylko spróbuje powiedzieć, że nie zna Agathy Christie! Można jej w ogóle nie znać? Gdyby ktoś mimo wszystko nie wiedział: Agata Christie jest autorką licznych kryminałów, jej książki są tłumaczone na wiele języków i niezmiennie zachwycają kolejne pokolenia. Pisarka stworzyła także postać jednego z najsłynniejszych detektywów na świecie - Herkulesa Poirota.

Właśnie w "Wielkiej Czwórce" występuje nasz słynny detektyw. Tym razem próbuje rozwiązać zagadkę, którą sam nazywać jedną z najważniejszych w swojej karierze. Musi stawić czoła światowej organizacji, która próbuje zawładnąć światem. Nazywają się Wielką Czwórką i, jak można domyślić się z nazwy, kierują nią cztery tajemnicze postacie. Czy Herkulesowi uda się ich powstrzymać i dowiedzieć się, kim są te dziwne osobistości? Czterech na jednego to niezbyt sprawiedliwy układ, ale to tylko okazja, by pokazać, na ile stać Poirota!

"- (...) Gdyby nie fakt, że Numer Czwarty popełnił drobny błąd, nie byłoby żadnego niebezpieczeństwa.- Jaki błąd masz na myśli? - spytałem, chociaż wiedziałem, jaką uzyskam odpowiedź.Mon ami, nie wziął pod uwagę małych szarych komórek Herkulesa Poirota.Poirot ma swoje zalety, ale skromność do nich nie należy."

"Wielka Czwórka" to dopiero druga książka Agaty Christie jaką miałam okazję przeczytać. I po tych dwóch powieściach mogę szczerze przyznać, że uwielbiam twórczość tej autorki i jej styl pisania! Od dłuższego czasu podziwiam ją, za wymyślenie tylu zupełnie odmiennych kryminałów! Trzeba mieć naprawdę niezwykłą wyobraźnię, aby za każdym razem pisać o czymś zupełnie innym, do tego nie powtarzając jakiegoś tam schematu. Także tutaj nie mogłam się oderwać od przygód Herkulesa i jego przyjaciela Hastingsa, który jest równocześnie narratorem powieści. 

Myślę, że właśnie od tej dwójki zacznę. Jeśli jeszcze nigdy nie spotkaliście się z postacią Poirota, to muszę Wam powiedzieć, że jest to chyba najmniej skromna postać, jaką w życiu poznałam! Na przykład wstawiłam dwa cytaty, które Wam to udowodnią. Jednak poza całkowitym brakiem skromności, posiada niezwykłą inteligencję i umiejętność łączenia ze sobą faktów, które na pierwszy rzut oka o niczym nie świadczą. Jest także cierpliwy, spokojny i ma manię na punkcie porządku. Nigdy nie mówi o swoich planach Hastingsowi. Przypomina Wam to kogoś innego? Mnie osobiście postacie Poirota i Hastinga niezwykle przypominały Sherlocka i Watsona. Nie, nie, mają inne charaktery, ale bardzo do siebie zbliżone. Myślę, że Agata Christie zrobiła tak celowo, nie wiem, zobaczę, gdy przeczytam także inne przygody Herkulesa.

"- Nie wolno ci zapominać - dodał po chwili - że w tym wypadku nie mamy do czynienia ze zwykłym przestępcą, lecz z drugim w kolejności największym umysłem świata." - oczywiście pierwszym jest nie kto inny, jak Herkules Poirot, autor tych słów.

Co do samej zagadki. Oczywiście jak zwykle nie udało mi się ani razu wpaść na właściwy trop. Wszystko to było tak niezwykle poplątane, intrygi tak zawiłe, że później już nawet nie starałam się zrozumieć. Trzeba przyznać, że Herkules trafił na godnego siebie przeciwnika, tak więc nigdy nie było wiadomo, jak się sprawy zakończą. Raz górą był Poirot, po chwili na prowadzenie wychodziła Wielka Czwórka. Finału nie zdradzę, ale jestem pewna, że Was zaskoczy. 

Agata Christie posługuje się też niebanalnym poczuciem humoru. Przygody Hastingsa i detektywa momentami niezwykle bawią, zwłaszcza przechwałki Poirota. No cóż, chyba nigdy nie wyjdę z podziwu dla wielkiego talentu autorki, dla jej pomysłów i dla jej wiedzy na temat... trucizn. Co mogę dodać na koniec - już niedługo przejdę się do biblioteki po kolejne kryminały pani Christie, bo jestem zachwycona! I kto tu mówi, że kryminały to lektura dla niewymagających! 

"Wielka Czwórka" Agata Christie, Wyd. Dolnośląskie, str. 194

Książka przeczytana do wyzwań: Wyzwanie biblioteczne oraz Przeczytam tyle, ile mam wzrostu

8 komentarzy:

  1. MAM na półce!! :D Skoro polecasz to postaram się przeczytać, ale to dopiero wtedy, kiedy nabiorę takiej wieeeelkiej ochoty na jakiś kryminał ;) Ja też nie jestem dobra w rozwiązywaniu kryminalnych zagadek. :(
    P.c.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tego co pamiętam, na półce masz masę książek Agaty Christiy (ty niedobra!), czego Ci strasznie zazdroszczę ^^ Wiesz, co do zagadek kryminalnych - Herkulesa i tak nie przebijemy :)
      Pozdrawiam ciepło

      Usuń
  2. Czytałam 'Karty na stół' Agaty Christie. Faktycznie ma świetny styl pisania, bardzo mi się spodobał. A kryminały swoją drogą uwielbiam. :) Wprawdzie nie wszystkie, bo zdarzają się takie, w których można przewidzieć wszystko od początku. Bardzo chętnie przeczytam 'Wielką Czwórkę'. ^^
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam Christie, więc pewnie i po tą książkę sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kocham, kocham, kocham Christie. Jest fenomenalna!
    Ten książki jeszcze nie czytałam, jednak sporo słyszałam. Ale oczywiście, kiedyś sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Agatha Christie zawsze i wszędzie ;D "Wielkiej czwórki" jeszcze nie czytałem, ale i na nią kiedyś przyjdzie pora!

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo podoba mi się ta seria książek Christie. Tej akurat nie czytałam, ale chętnie to zmienię. Też cenię autorkę za styl pisania oraz prowadzenie intryg! Jest w tym mistrzynią :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam, czytałam i również uwielbiam :D
    Choć nie należy do moich ulubionych, mimo wielkiej miłości do Herkulesa Poirot

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło, jeśli po przeczytaniu posta napiszesz kilka słów, drogi czytelniku. Każdy komentarz wywołuje mój uśmiech, więc pisz bez obaw! ^^ Chętnie wejdę też na Wasze blogi, więc śmiało zostawiajcie linki (oczywiście byłoby świetnie, gdyby link ten znajdował się dopiero pod sensownym komentarzem. I nie zapraszajcie mnie ciągle do nowych recenzji na swoim blogu!).

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...