8 marca 2015

Różnice miedzy mugolami a... czytelnikami

Wiecie, jak to z nami, książkoholikami, jest - z takim nieczytającym trudno się dogadać. Dzielą nas grube mury, niezniszczalne bariery, tyle różnic! Nie zgadzacie się? Phi, no to zobaczymy! 

1. Zakupy

Przechadzając się po centrum miasta, czy po dużych sklepach, czytelnik wzrokiem szuka zawsze jednego - książek. No tak, tak, kupienie skarpetek jest mega ważne, ale patrz! - tam jest księgarnia! Zatrzymajmy się na chwilkę, no chodź! Wiesz, ile czasu szukałam tej książki? Skarpety muszą poczekać! No i gadaj tu z takim nałogowcem. N o r m a l n y człowiek prędzej rozgląda się po sklepach z ciuchami (kobiety) lub po elektronice i działach sportowych (mężczyźni). Albo jeszcze lepiej - kupują co trzeba i do domu!

2. Wystrój wnętrza

Dom kupić można tylko pod jednym warunkiem - będzie gdzie postawić ogromny regał. Liczą się
przede wszystkim kochani papierowi przyjaciele! Idealne mieszkanie, to mieszkanie pełne książek, ot co! Co mnie obchodzi stół? Po co stół, czytać można na sofie! Aaa, że niby jeść przy stole... Nie, nie, tutaj stanie półka, nie ma innej opcji! 


3. Miłość i zakochanie

Ach, gdyby na swojej drodze spotkać taki ideał... Ach, gdyby można było sobie jednego z książki wyciągnąć i mieć przy sobie do końca życia. Może Paweł? Nieee, nie jest tak przystojny, jak Y. Kuba? Oj nie, nie, jest nudny, brak mu poczucia humoru, a M przecież był perfekcyjny pod tym względem. Piotr? Nawet, gdyby miał rude włosy, jak D... Och, wszyscy są do bani! Czemu chłopcy w książkach są lepsi od tych prawdziwych?! Ja chcę księcia! Na białym koni! Romantycznego, przystojnego, inteligentnego! 

4. Spędzanie wolnego czasu

Juuuuż, zaraz z Tobą pójdę, tylko został mi jeden rozdział, no! Poczekaj, są ważniejsze sprawy! On właśnie wyznał jej miłość! Rolki, powiadasz? Wiesz, jeden z moich ulubionych bohaterów kochał rolki. Niestety nie mam rolek... Rower? O nie, nie czytałaś książki X? Przez rower zginął w okrutnych męczarniach. Lody? Ok, ale wezmę ze sobą powieść, to dokończę... 

5. Podróż

Spodnie spakowane? Szczotka? Pasta do zębów? Ręcznik? Nieważne, muszę wybrać książkę, jaką wezmę. Tydzień czasu na wsi, co ja tam mam robić! No czytać! Ale co, ach, pomóż, pomóż mi! Ok, już wiem, dobra, wezmę tę, tę i może jeszcze to. A może lepiej tę? 
Autobus. Ludzie stłoczeni jak sardynki w puszce. A ty? Wyjmujesz z torby kolejną część ulubionej serii i w ten sposób mijasz swój przystanek. O, patrz! Na końcu siedzi banda gimbusek z ogromnymi smartfonami. Czekaj, co ta kobieta czyta? Czcionka, grubość, kolor - to na pewno Green, ma gust. 

6. Autorytety

"Podziwiam tą aktorkę za niezwykłe wczucie się w  bohaterów i...". "Myślę, że Kaczmarski to najlepszy polski twórca tekstów wszech czasów, a jego gra, słuchałeś może...". Podziwiam tego lekarza/polityka/naukowca/wynalazcę... A ty? 
No, moimi autorytetami jest Musierowicz, wiadomo, Nowak, ach, no i siostry Bronte, coś wspaniałego. Może jeszcze Christie, Doyle, Kamiński, Kosik... 

7. Filmy/seriale/telewizja

-Ostatnio oglądałam "Jane Eyre", bardzo fajny film. 
-Fajny? Film? Przeczytaj książkę, coś pięknego! 
-Dziś idzie nowy odcinek "M jak miłość"! 
-Yyyy, super. A wiesz, że ruszył nowy sezon "PLL"! Ciekawe, kto jest "A"! 
-Chcesz pooglądać sobie telewizję? Pocykamy po kanałach? 
-Wiesz, kończę właśnie Holmesa, może później (a w myślach: po co?!).

8. Marzenia

No, przede wszystkim fajna praca...
Czytać cały dzień! Przez całe życie! 
Podróżować! O tak, poznawać nowe kraje.
Przenosić się do innych światów. Książkowych światów. 
Mieć niezastąpionych przyjaciół.
Przeczytać kolejną część serii o ulubionych bohaterach. 
Zaistnieć. Poczytać.
Być szczęśliwym. Poczytać. 
Mieć życie obfitujące w przygody. Poczytać. 
Zrobić coś ciekawego.
Poczytać, po prostu poczytać.


9. Rozmowy, anegdotki, kawały

Czytelnik to osoba, która najchętniej mówi o tym, co właśnie przeczytała. O książkowych rozczarowaniach mówi godzinami. Zachwyca się (po raz kolejny) nad geniuszem ulubionego autora. Mówi o czym, co nigdy nie miało miejsca. Opowiada o osobach, które nie istnieją. Polityka? Co za bzdura - czy w Panem była jakaś polityka? Czy Romeo i Julia gadali o... polityce?! A gdy znajomy opowiada o zakupach... "O, a byłeś w księgarni? Wiesz, właśnie wyszła nowa część...". Kawały? "Haha, przypomniało mi się, jak taki jeden bohater...". Historie z życia? "Ja ostatnio jadąc autobusem, czytałam akurat Kosika, zaśmiałam się na cały głos, a ludzie...".
No i gadaj tu z takim.

10. Plan dnia

Ok, ok, wstaję, czytam, jem śniadanie, pakuję się, idę do szkoły/pracy (biorę ze sobą książę, oczywiście), wychodzę, jadę tramwajem, czytam, dojeżdżam, w chwili przerwy - czytam. Z powrotem do domu i książka w dłoń. Obiad? No zaraz! Chwila relaksu po ciężkim dniu - z powieścią i trującą herbatą z cytryną. Ktoś szarpie mi ramię. Nie, nie wyjdę z tobą, jestem w kulminacyjnym momencie. Kolacja, toaleta i łóżeczko. Jeszcze godzinę sobie poczytam. Tylko godzinkę...

źródło

Ha! Znowu miałam rację! Czytelnicy to dziwne istot, od zawsze to powtarzałam. Ani z takim pogadać, ani gdzieś go wyciągnąć, na zakupy się nie da, w autobusie z nim nie pomówisz, ciągle tylko jedno - książka. Oszaleć z takim można! Drodzy książkoholicy, przystopujcie trochę. Gdyby na świecie było nas więcej, to świat by upadł. Przestrzegajmy się tak skrajnego zachowania i czytajmy - czasem i tylko dla przyjemności, bo każdy nałóg, nawet ten - szkodzi.

Dobra, idę, właśnie kończę czytać taką powieść, nie mam czasu! 

PS. Kochani, jest wiosna! Już prawie, jak pięknie na dworze!
PS2. Mam nadzieję, że każdy dostrzegł szczyptę ironii w moim tekście - co?
PS3. Jak Wam się podoba post?
PS4. Znacie jeszcze jakieś znaczące różnice między nami i NIMI?
PS5. Teraz już serio kończę ^^ Pozdrawiam Was cieplutko i do napisania :)) 

10 komentarzy:

  1. Post fantastyczny...
    Już przy pierwszym punkcie zauważyłam, ze zachowanie książkoholika jest mocno przesadzone, skrajne, przekoloryzowane, Nigdy się jeszcze nie spotkałam z osobą, która tylko czyta, czyta i czyta. Sama bym oszalała, gdybym tylko czytała i nie robiła nic innego.
    Pozdrawiam
    Tutti
    http://onlyexperiences.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ^^
      A ja tam czasem marzę, aby być takim czytelnikiem-świrusem. Cały dzień wśród książek! I ludzie, którzy dziwnie na ciebie patrzą! :))

      Usuń
  2. Poczytam sobie godzinkę, a z godzinki robią się nagle dwie, trzy i nim się obejrzysz jest 7:00 rano. Fajny post, bardzo ciekawie piszesz.
    http://life-ishappiness.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tam, dziękuję :)) Ja jeszcze nigdy nocy nie zarwałam przez książkę (śpioszki cenią sobie sen), ale... zdarzyło się nie raz całodobowe czytanko ;)

      Usuń
  3. Wspaniały post! Wszystkie punkty tak bardzo prawdziwe, żywcem wyjęte z mojego życia ;) Dziękuję Ci, poprawiłaś mi humor :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny, pozytywny, lekki i radosny post :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny post - bardzo mi się podobał, ale... właśnie zaczynam nową powieść, więc uciekam :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudowny post po prostu geniusz brawa!!
    Ja jestem taki typkiem jak napisałaś :D

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło, jeśli po przeczytaniu posta napiszesz kilka słów, drogi czytelniku. Każdy komentarz wywołuje mój uśmiech, więc pisz bez obaw! ^^ Chętnie wejdę też na Wasze blogi, więc śmiało zostawiajcie linki (oczywiście byłoby świetnie, gdyby link ten znajdował się dopiero pod sensownym komentarzem. I nie zapraszajcie mnie ciągle do nowych recenzji na swoim blogu!).

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...