Och, już pierwszy miesiąc wakacji za nami. Jakże szybko ten czas zleciał, prawda? Czuję się, jakbym wczoraj odbierała świadectwo. Jak Wam minęła połowa wakacyjnego odpoczynku? Moja osoba większość czasu spędziła gnijąc na huśtawce, bujając się do przodu, do tyłu, do przodu do tyłu... W jednej ręce notes i pióro, w drugiej książka, a na kolanach laptop bez dostępu do internetu (wieś to piękne, ale i niosące poświęcenia miejsce). Ach, jak miło sobie leniuchować, wiedząc, że następnego dnia nie trzeba wstawać przed siódmą, ale po dziewiątej. Moja leniwa natura jest niezwykle zadowolona i szczęśliwa. ^^ Jako że chwilowo mam internety, wstawiam posta z czytelniczym podsumowaniem miesiąca. Jednak ogłoszenia za chwilkę, a teraz książki, które udało mi się przeczytać w minionym miesiącu.
A oto i one:
1. Tajemnicza historia w Styles - Agata Christie
2. Duma i uprzedzenie - Jane Austen
3. Wichrowe wzgórza - Emily Jane Bronte
4. Wszechświat kontra Alex Woods - Gavin Extence
5. Podpalaczka - Stephen King
6. Syrena - Tricia Rayburn
7. Wunschpunsch albo szatanarchistorygenialkoholimpijski eliksir - Michael Ende
Ach, Wasze miny czytające ostatni tytuł muszą być bezcenne :)) Dobrze przeczytaliście, sztanarchistorygenialkoholimpijski. Ta właśnie książka wygrywa w kategorii: najdziwniejsza powieść miesiąca. Najlepszą powieścią były zdecydowanie Wichrowe wzgórza, ale zaraz po nich jest książka Christie, Podpalaczka i Duma i uprzedzenie. Wyrównany poziom. Najgorszą pozycją było zdecydowanie Wszechświat kontra Alex Woods, a zaraz po nim Syrena, ale ją przynajmniej miło mi się czytało. Stron już nie liczę, bo 1. to nie ma najmniejszego sensu, 2. nie chce mi się ^^ A jakie są Wasze wyniki w lipcu?
A teraz krótkie ogłoszenia. Nie mam pojęcia, ile będę na wsi i czy uda mi się tam zdobyć internet (są pewne komplikacje, ale nie chcę Was zanudzać moją internetową historią), więc nie wiem też, czy posty będą się pojawiać. Tak czy owak w kolejce do zrecenzowania czekają dwie ostatnie książki w spisie oraz Batalista. Do tego mam zamiar zrobić posta o filmach dla dzieci młodszych i starszych, animowanych i nieanimowanych oraz kolejną odsłonę książek... również dla dzieci. Mój młodszy kuzyn ma na mnie zły wpływ - cofam się w rozwoju! Niestety nie wiem też, czy będę miała jak wchodzić na Wasze blogi (choć bardzo bym chciała), więc wybaczcie. Ledwo co jednak udaje mi się wejść na pocztę.
Wakacje są takie cudowne!!!
Pozdrawiam Was cieplutko i do napisania!
Gratuluję świetnego wyniku i życzę jeszcze lepszego w sierpniu ; )
OdpowiedzUsuńGratuluję wyniku i życzę dalszego przyjemnego wypoczywania, w końcu to już ostatni miesiąc na leniuchowanie. ;)
OdpowiedzUsuńJa też zrobiłam takie podsumowanie i przeczytałam 6 książek prze lipiec :)
OdpowiedzUsuńPotwierdzam wieś to piękne miejsce jestem szczęśliwa że właśnie tu mieszkam :)
http://karola8399.blogspot.com/
Świetny wynik :). Miłego wypoczynku!
OdpowiedzUsuń