A dzisiaj... Nowa zabawa blogowa, stworzona przez Liss Carrie! Oto co pisze o niej sama autorka:
"W tym rankingu chodzi o to, aby dopasować książkę, film, osobę do danego miesiąca w roku, w zależności od tematu. Po prostu piszecie co lub kto kojarzy Wam się z danym miesiącem.
Aby wziąć udział w zabawie trzeba tylko stworzyć ranking, napisać mi o tym pod postem z rankingiem na dany temat, abym mogła Was dopisać do listy. Miło by było, gdyby ktoś podlinkował obrazek z nazwą zabawy adresem mojego bloga :)"
"W tym rankingu chodzi o to, aby dopasować książkę, film, osobę do danego miesiąca w roku, w zależności od tematu. Po prostu piszecie co lub kto kojarzy Wam się z danym miesiącem.
Aby wziąć udział w zabawie trzeba tylko stworzyć ranking, napisać mi o tym pod postem z rankingiem na dany temat, abym mogła Was dopisać do listy. Miło by było, gdyby ktoś podlinkował obrazek z nazwą zabawy adresem mojego bloga :)"
Ze Styczniem: "Biały kieł" Jack London
Ach... No czemu? Biały Kieł żył przecież na terenach zimnych, gdzie ciągle pada śnieg. Wszędzie biel, biel i biel... A że styczeń kojarzy mi się właśnie z mrozem i śniegiem, to myślę, że ta książka pasuje idealnie.
Z Lutym: "Felix, Net i Nika oraz Trzecia Kuzynka" Rafał Kosik
Ferie... Z tym właśnie kojarzy mi się luty najbardziej. A akcja "Trzeciej kuzynki" dzieje się właśnie w tym czasie. Upiorny czas odpoczynku trójki przyjaciół ^^
W marcu jak w garncu - raz deszcz i plucha, a raz słońce. Dokładnie jak tutaj (i w przenośni i normalnie). Na początku kraina z nieustającymi deszczami, a potem szczęśliwe zakończenie i słoneczko : )
Z Kwietniem: "Moje drzewko pomarańczowe" Jose Mauro de Vasconcelos
Miesiąc w którym wszystko zaczyna dojrzewać, rosnąć. Wszystko kwitnie i budzi się do życia. Tak samo jak główny bohater tej powieści. A razem z nim jego bliscy. Sama nie wiem, czemu akurat ta książka mi się skojarzyła.
Z Majem: "Pulpecja" Małgorzata Musierowicz
Maj to przecież miesiąc zakochanych ^^ Wyprawy do parku, lasu... I właśnie dlatego od razu nasunęła mi się pierwsza miłość Patrycji z Jeżycjady. Przypomina mi się ta scena nad jeziorem...
Z Czerwcem: "Pierwsza noc pod gołym niebem" Agata Mańczyk
Koniec szkoły, czas wyjazdów. Zaczynają się też wagary (bo niby komu chce się chodzić do szkoły przez ostatni tydzień?). Tak też przygoda Bazyla i Inki, którzy chcieli uciec od problemów, pasuje mi idealnie.
Z Lipcem: "Dzieci z Bullerbyn" Astrid Lindgren
Wszystkim doskonale znana lektura. Lipiec to pierwszy miesiąc wytchnienia po ciężkich przeżyciach szkolnych. Czas beztroski i zabawy. Grupka dzieci z Bullerbyn to doskonały przykład na to, jak wspaniale można wykorzystać czas wolnego.
Z Sierpniem: "Krzywe 10" Ewa Nowak
Wesoła wakacyjna historia znad jeziora Krzywe. Nic dodać, nic ująć.
Z Wrześniem: "Harry Potter" J. K. Rowling
Rok szkolny się zaczyna. Harry znów wraca do szkoły w Hogwarcie, aby się uczyć magii. Łatwe!
Z Październikiem: "Gwiazd naszych wina" John Green
W październiku zaczyna się robić chłodniej. liście spadają z drzew... Kończy się okres letni, w którym było dużo słońca i ciepła. Dla Hazel też kończy się ten przyjemny czas. I zaczyna wiać chłodem.
Z Listopadem: "Pałac Północy" Carlos Ruiz Zafon
Nie wiem, czemu akurat ta książka. Listopad jest dla mnie takim ponurym miesiącem. Drzewa ogołocone z liści, jeszcze nie ma śniegu. Jest chłodno. Nastrój mi pasuje do tajemniczej Kalkuty.
Z Grudniem: "Opowieść wigilijna" Charles Dickens
To nie było zbyt trudne! Grudzień, czas świąt. Czas dobroci, choinki i radości. I prezentów. ^^
No, to tyle. Przeszłam przez wszystkie 12 miesięcy. Zapraszam Was wszystkich serdecznie do zabawy u Carrie. Może niektóre miesiące kojarzą nam się podobnie?
Bardzo fajna zabawa, chętnie wezmę w niej udział, już lecę do Carrie :) Wiele Twoich książek kojarzy mi się w ogóle z innymi miesiącami :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ciekawa zabawa, taka inna niż wszystkie inne :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, ze ciakwa zabawa..moze sama sie zgłoszę?
OdpowiedzUsuńZachęcam ^^
UsuńPo pierwsze bardzo dziękuję za to, że wzięłaś udział w zabawie :D
OdpowiedzUsuńO "Opowieści wigilijnej" i grudniu pomyślałam zaraz po tym jak stworzyłam ranking. Bardzo ciekawe spostrzeżenie z "Dziećmi z Bullerbyn" - nie wpadłabym na to :)
To była czysta przyjemność :)
UsuńZastanawiam się, czy wziąć udział pomysł fajny, ale nie wiem, czy jakieś książki skojarzę. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Też biorę udział w tej zabawie i też wybrałam na grudzień tę książkę. Wybór chyba oczywisty. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń