
A można by pomyśleć, że tutaj nic już nie może nikogo zaskoczyć. Były dziwaczne mutacje, gadające kojoty, strzelanie laserami z rąk, Biczoręki, ludzie z robalami w brzuchu i inne dziwne anomalie. Wszystko tutaj to anomalia... Teraz mieszkańcy ETAPu muszą przygotować się na ostateczną rozgrywkę. Stoczy się walka na śmierć i życie. Bariera stała się przezroczysta. Słabnie. Tak samo jak Mały Pete. A Ciemność narodziła się w nowym, ludzkim ciele. Gaiaphage ma jeden cel i nie odpuści dopóki mu się nie uda. Zabić wszystkich, kogo napotka na swojej drodze, a potem zawładnąć światem. Czy da się go powstrzymać? I kto może to zrobić? Jak?