29 kwietnia 2014

LBA - który to już raz?


Po raz kolejny zostałam nominowana do Liebster Blog Award, za co dziękuję bardzo Oli z bloga Nasz i herbatki świat. Zapraszam Was tam serdecznie, autorka jest pozytywnie zakręconą osóbką. Ola wymyśliła tak ciekawe i oryginalne pytania, że grzechem byłoby nie odpowiedzieć. Zresztą zobaczycie. Nie nominuję już nikogo, ale myślę, że Ola nie będzie mieć nic przeciwko, jeśli odpowiecie na jej pytania. 

26 kwietnia 2014

Książek więcej, miejsca mniej ^^

Osobiście nie przepadam za robieniem stosików i myślę, że to posty zapychacze, ale postanowiłam raz spróbować i pokazać Wam moje książkowe skarby. Nie kupuję książek w dużych ilościach i raczej wolę chodzić do biblioteki (pieniędzy szkoda i miejsca powoli brakuje...), ale od czasu do czasu zdarzy się, że jakaś nowa pozycja trafi na moją półkę. Może niedługo zrobię post, w którym pokażę Wam cały mój zbiorek, ale to kiedyś tam. Najpierw trzeba by posprzątać na regałach ^^ Przechodząc do rzeczy - oto stosik przedstawiający pozycję, które niedawno do mnie trafiły:

25 kwietnia 2014

87) Harry Potter i więzień Azkabanu

Zrobiłam sobie sporą przerwę od Harry'ego. Odkąd przeczytałam drugą część minęły... dwa lata. Wtedy byłam zachwycona przygodami młodego czarodzieja, oczarowana światem, który stworzyła dla nas J. K. Rowling. Nie mając pomysłu co by tu przeczytać, postanowiłam wrócić do serii o Sami-Wiecie-Kim - pomyślałam sobie: "To taka książka pewniak, na pewno się nie zawiodę!". 
Cóż...

Przed Harrym, Hermioną i Ronem już trzeci rok nauki w Hogwarcie. Jednak mury szkoły są chronione przez tajemnicze postacie w czarnych szatach, dementorów, którzy pilnują wejścia do Hogwartu przed Syriuszem Blackiem - zbiegiem z Askabanu. Nikomu jeszcze nie udało się stamtąd uciec, więzienie jest dobrze strzeżone, a sam Syriusz jest bardzo niebezpieczny. I chce dopaść Harry'ego...

20 kwietnia 2014

86) Sto imion (+Wesołych Świąt!)

Każdy ma jakąś ciekawą historię do opowiedzenia. Możesz zaprzeczać, możesz mówić, że nie ma w Tobie nic niezwykłego. Ale każdy z nas kryje w sobie jakąś tajemnicę, coś, co warto poznać. Nie ma ludzi nudnych, zwyczajnych, przeciętnych. Każdy z nas jest inny, więc równocześnie... wyjątkowy. Często tego nie zauważamy, ale czasem warto przystanąć, przyjrzeć się komuś dokładniej i lepiej go poznać. Mogę się założyć, że w każdym można znaleźć coś dobrego, jakąś zaletę. Ludzie to nie tylko jedna, wielka masa, która zasiedla Ziemię - to miliardy osobnych jednostek. Miliardy osobnych historii, zainteresowań, pasji. Może czasem warto to dostrzec?

Życie Kitty Logan się rozpada. Z początku energiczna i dociekliwa dziennikarka, stała się kukłą zafascynowaną telewizją. Popełnia błąd, oskarża niewinnego człowieka. Niestety - każdy błąd niesie ze sobą konsekwencje. Kitty trafia do sądu za zniesławienie, jest ofiarą niepochlebnych komentarzy. Traci pozycję i posadę. Do tego umiera jej przyjaciółka i zwierzchniczka. Tuż przed śmiercią daje jej listę stu osób, niestety, Kitty nie wie, co ma z nią zrobić, co to znaczy. Jedyną nadzieją na odzyskanie szacunku, jest rozwiązanie zagadki stu imion. Co łączy wszystkie nazwiska z listy?

18 kwietnia 2014

I znowu trochę o mnie...

Czyli, jak się pewnie domyślacie, odpowiedzi na pytania z Liebster Blog Award. Na początku miałam zignorować nominację, bo ileż to razy można brać udział w jednej zabawie, ale pytania Liss Carrie bardzo mi się spodobały i pomyślałam sobie, że czemu nie. Oto pytania i moje odpowiedzi:

17 kwietnia 2014

W pogoni za... nowością!




Ostatnio jakoś dziwnie gnam za tym, co w blogosferze modne, co w blogosferze wszyscy robią, co czytają, o czym piszą... i nagle zdałam sobie z tego sprawę. I tak sobie myślę: "Po co to wszystko! Dziewczyno, więcej czasu spędzasz przed komputerem, niż przed książką!". Próbowałam sobie jeszcze wmówić, że to nieprawda, ale po dłuższym zastanowieniu doszłam do wniosku, że warto by było o tym napisać.

16 kwietnia 2014

85) Wielka Czwórka

Niech ktoś tylko spróbuje powiedzieć, że nie zna Agathy Christie! Można jej w ogóle nie znać? Gdyby ktoś mimo wszystko nie wiedział: Agata Christie jest autorką licznych kryminałów, jej książki są tłumaczone na wiele języków i niezmiennie zachwycają kolejne pokolenia. Pisarka stworzyła także postać jednego z najsłynniejszych detektywów na świecie - Herkulesa Poirota.

Właśnie w "Wielkiej Czwórce" występuje nasz słynny detektyw. Tym razem próbuje rozwiązać zagadkę, którą sam nazywać jedną z najważniejszych w swojej karierze. Musi stawić czoła światowej organizacji, która próbuje zawładnąć światem. Nazywają się Wielką Czwórką i, jak można domyślić się z nazwy, kierują nią cztery tajemnicze postacie. Czy Herkulesowi uda się ich powstrzymać i dowiedzieć się, kim są te dziwne osobistości? Czterech na jednego to niezbyt sprawiedliwy układ, ale to tylko okazja, by pokazać, na ile stać Poirota!

15 kwietnia 2014

84) Villette

Charlotte Bronte to znana chyba nam wszystkim pisarka, żyjąca w czasach wiktoriańskiej Anglii, twórczyni "Jane Eyre" (którą zresztą czytałam i byłam zachwycona!), jedna ze słynnych sióstr Bronte. Trudno jej chyba nie znać...

Lata 40. XIX wiek...
Lucy Snowe postanawia sama pokierować swoim życiem, zacząć od początku. Wyrusza z Anglii do Europy, do Villette, gdzie próbuje znaleźć dla siebie miejsce. Trafia na pensję dla dziewcząt prowadzoną przez Madame Beck, gdzie zostaje nauczycielką angielskiego. Z początku każdy dzień jest nudny i smutny, jednak po pewnym czasie jej życie nabiera kolorów. Lucy trafia na wspaniałych ludzi i zaczyna układać sobie wszystko na nowo.

13 kwietnia 2014

Niezgodna na wielkim ekranie...

Będę szczera - wersja książkowa Niezgodnej w ogóle nie przypadła mi do gustu. Akcja była przewidywalna, bohaterowie mdli, a cały świat podzielony na frakcję - nienaturalny. Tandeta, nieudana próba podrobienia Igrzyska śmierci. Kiepskie czytadło dla nastolatek. Spytacie więc - dlaczego poszłaś na film? Hmmm... ciekawe pytanie i dosyć trudne. Po pierwsze chciałam jakoś ciekawie spędzić niedzielę, najlepiej leniwie, ze znajomymi, chciałam się trochę pośmiać i rozluźnić. Czyż tak niewymagający film jak "Niezgodna" nie jest idealny? Po drugie byłam bardzo ciekawa, czy książka jest gorsza od filmu. Okazało się, niestety lub stety, że owszem, była gorsza.

8 kwietnia 2014

83) Pies Baskervillów

Podobny obrazTo już trzecia część przygód Sherlocka Holmesa - najsłynniejszego detektywa na świecie. Nie znam osoby, która nigdy nie słyszała tego nazwiska, toż to prawie postać historyczna! Zaciekawiona detektywem postanowiłam w końcu poznać go... osobiście. 

W niewielkim i cichym miasteczku Devonshire dochodzi do mrożącego krew w żyłach wydarzenia. Jeden ze spadkobierców rodu Baskervillów umiera w niewyjaśnionych okolicznościach na wrzosowisku. Prawdopodobnie przed czymś uciekał. Dookoła niego odkryto ślady łap. Czy należą one do bestii z mrocznej legendy, która wiele lat wcześniej grasowała na bagnach? Czy wszystkie te tajemnicze zdarzenia można wytłumaczyć rozumem, czy to już sprawka... czarnej magii? Czy Sherlock Holmes odkryje przyczyny śmierci Charlesa Baskervilla i odszuka ewentualnego mordercę?

4 kwietnia 2014

82) Posłaniec

Jest naprawdę wiele książek, opowiadających o całkiem zwykłych ludziach, którym przydarzyło się nagle coś niesamowitego. Nie będę podawać przykładów - chyba każdy z nas czytał chociaż raz opis powieści zaczynający się słowami: "Był przeciętnym kimś tam, któremu nagle przydarzyło się coś, co na zawsze odmieniło jego życie.".

Ed Kennedy też jest właśnie takim zwyczajnym ktosiem. Nieudacznikiem, któremu się w życiu nie udało. Nie skończył szkoły, mieszka w jakiejś ruderze i jeździ taksówką. Tak było.
Do czasu napadu na bank.
Do czasu, gdy powstrzymał napastnika. 
Do czasu, gdy dostał pierwszego asa. 
Asa kier. 
Na nim ktoś napisał trzy adresy. Pod każdym z nich kryje się coś innego, jakiś problem, smutna historia. Zadaniem Eda jest pomóc. Jak i dlaczego? Kto przesyła Edowi tajemnicze karty? Czy przeciętny nieudacznik poradzi sobie z postawionym mu trudnym zadaniem?

1 kwietnia 2014

Taki misz-masz, czyli podsumowanie i moje gadanie

Nie zauważyłam nawet, kiedy skończył się marzec! Dziwiłam się, dlaczego wszyscy tak wcześnie wstawiają podsumowania miesiąca, patrzę, a już jest pierwszy kwiecień! Szybko upływa czas, jak się ma dużo zajęć. Dobra, przechodząc do rzeczy.